Dawniej pisałem o swoich kontach, ze posiadam w Alior Banku ze względu na Maklera i w ING ze względu na dostępność blisko wpłatomatu. Od tamtej pory jednak trochę czasu minęło, więc szykuję parę zmian.
Zacznę od Alior Banku, jak już wcześniej wspomniałem konto mam dla Maklera u nich. Sam makler działa bez zarzutu, nie natrafiłem jeszcze na żadną z awarii systemu chodź podobno sie zdarzały. Samo konto również działa bez zarzutu, lecz w 2010 roku wprowadzili kilka zmian. Jedną z nich opłata za kartę - 6zł. Jako że zaprzestałem jej używać, w tym tygodniu ją zlikwiduje. Jeśli procedura będzie zawiła, opiszę tutaj na blogu.
Pora na ING. Pierwszy mój bank, jestem z niego bardzo zadowolony, obsługa miła, duża dostępność bankomatów oraz wpłatomatów. Z wad to opłata za konto 2zł, oraz bardzo słaby bagaż Funduszy Inwestycyjnych. I właśnie, tutaj się pojawia problem czy warto dla mnie trzymać to konto? Skoro nie mogę zakupić FI które mnie interesują a dodatkowo ponoszę za nie opłaty, jest zbędne dla mnie.
W takim celu odpowiednią ofertę kieruje mBank. Darmowe konto, darmowa karta oraz duży wybór FI.
Dostępność wpłatomatów jak i bankomatów jest duża w mojej okolicy. Bank również jest wiarygodny i chwalony na rynku.
Co postanawiam z tym wszystkim zrobić?
1. Likwidacja karty w Alior Banku
2. Likwidacja konta w ING.
3. Otwarcie konta w mBanku.
środa, 7 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wg mnie 1, 2 i 3. Ja niedawno zrezygnowałem z karty w Aliorze, a eKonto mam od kilku lat i sobie chwalę. Konta w Ing nigdy nie miałem, ale skoro zależy Ci na Tfi, to faktycznie mBank byłby dobrym wyborem.
OdpowiedzUsuńCo do karty w Aliorze to zadzwoń na infolinie, powiedz że chcesz zastrzec kartę i prosisz o nie wystawianie nowej.
OdpowiedzUsuńING możesz trzymać, ale zrezygnuj z karty, chociaż bez niej z wpłatomatu nie skorzystasz, więc chyba jednak nie ma sensu trzymać martwego konta. Bo ani depozytów dobrych nie mają ani na przelewy za bardzo się nie nadaje.
mBank polecam jak najbardziej. A do trzymania oszczędności to Polbank lub Eurobank.