poniedziałek, 10 maja 2010

Złoto dziś

Rynek ostatnio zaskakuję, waluty również. W wielu ludziach budzi to niepokój co możesz zdarzyć się dalej. Jednak niektórzy zabezpieczają się jak mogą, inwestując w sztabki złota gdyż kapitał ulokowany w złocie jest bardzo bezpieczny.

Powołując się na serwis parkiet.com który jak podaję że w ubiegłbym tygodniu padł rekord zakupu sztabek wśród osób fizycznych o 400% w stosunku co do poprzedniego tygodnia! Warto w tym momencie dodać że rekordowy jednorazowy zakup wyniósł 27kg.

O zapasy się martwić nie musimy, gdyż jak informuje mennica powiększyli zapasy. Do dyspozycji mamy różne sztabki złota:




Co do sprzedaży złota, mennica również od nas może je odkupić po określonej cenie specjalnym wzorem.

Złoto nie tylko w sztabkach występuje na naszym rynku. Na GPW występuje również certyfikat na złoto o nazwie: RCGLDAOPEN. Warto przyjrzeć się na wykres z ostatnich dni i zobaczyć jak zachowywała się jego cena:


Wykres z 10 dni, od piątkowej sesji.(7.05.10)



Wykres z 10 dni, od dzisiejszej sesji(10.05.10)


Jak widać na pierwszym wykresie, stały i spory wzrost bo aż o 66zł w ciągu 10 dni, również w tym okresie możemy zauważyć wzrost dolara. Dzisiaj jednak już widzimy spadek o 33zł w ciągu jednego dnia. Oprócz tego dolar również zaliczył spadek o około 20gr.

Czas pokaże jak dalej się będzie zachowywać rynek złota, ale może warto pomyśleć nad inwestycją w złoto?

czwartek, 6 maja 2010

Bankomaty

Codziennie wiele ludzi korzysta z bankomatów, w wielu bankach, wielu miastach. Bankomat jak każde urządzenie może jednak czasem zawieść.

Jedno z praw Murphy'ego mówi, że jeśli coś się może zepsuć, to na pewno się zepsuje. Tak też się stało, ostatnio przy wypłacie, bankomat w ING zaraz po WŁOŻENIU "połknął" moją kartę.

Nie jest to jakiś duży problem, lecz jednak bardzo kłopotliwy, generalnie zostaliśmy bez możliwości korzystania z pieniędzy. Aby odzyskać kartę, należy pierw zgłosić się do oddziału bankowego i powiadomić ich i tym co się stało z tą kartą. A następnie usłyszymy wiadomość "nowa karta przyjdzie do 2 tygodni". Sporo czasu jednak, ale co zrobić.


Będąc przy tym temacie, oprócz takiego problemu z połknięciem karty jesteśmy narażeni również na inne niepowodzenia ze strony bankomatu:

-brak pieniędzy w bankomacie
-brak połączenia z bankomatem
-brak środków na koncie
-błędnie wpisana kwota(często widać na bankomacie w jakim nominale można wypłacać:20,50,100,200, a jak się często okazuje 20 rzadko się da)
-utrata ważności karty

piątek, 30 kwietnia 2010

Podsumowanie kwietnia

Na wstępie od tego miesiąca będą regularne podsumowania miesięczne.

Miesiąc ten uważam za dosyć udany gdyż:

5 kwietnia portfel miał 2000zł.
30 kwietnia tj. dziś, portfel liczy 2450zł.



Nie przekroczyłem założonego celu jakim było 2500zł, z powodu innych wydatków ale i tak jestem zadowolony.

Oprócz tego z zyskiem sprzedałem:

100x NCT po cenie 1,70zł (zakup 1,33zł) zysk 37zł
15x RCSILAOPEN po cenie 53zł ( zakup 48zł) - zysk 75zł

Cele na najbliższy miesiąc:

- Udzielenie pożyczki na kokos.pl
- Zakup FI
- Być może zakup akcji
- Portfel ma przekroczyć 2800zł

czwartek, 29 kwietnia 2010

Negocjuj swoje zyski!

Lokat na rynku mamy pod dostatkiem, ale może jednak uda nam się wycisnąć coś więcej z banku?

Przynosząc nasze pieniądze do banku jesteśmy dobrym ludźmi dla nich. Ba, jeśli jest to kwota rzędu kilku dziesięciu tysięcy, tym bardziej! Może warto wtedy pomyśleć i wynegocjować lepsze oprocentowanie dla naszych pieniędzy.

Banki mają określone minimalne kwoty, przy których możemy rozpocząć pierwsze negocjacje, lecz jak się mówi najlepiej mieć sporo więcej niż zakłada minimum.

W formie tabelki przedstawię jaki bank, wymaga jakiej kwoty.

poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Błedny przelew

Może ktoś z nas kiedyś miał problem że dokonał przelewu i niestety podał przypadkiem zły adres odbiorcy. Przypadki chodzą po ludziach i każdemu mogło się zdarzyć, lecz wiadomo lepiej unikać takich pomyłek bo po co płacić dwa razy za to samo.

Niektóre banki oferują do wysłania przelewu tylko numer konta, sporo osób idzie na łatwiznę i nie podaje reszty danych. A jak się okazuje warto podać jednak dane odbiorcy, gdyż są one sprawdzane z numerem konta. Jest to jeden cień szansy, że w razie niezgodności numeru konta do danych odbiorcy, nie dojdzie do finalizacji przelewu.

Ale co jeśli jednak dojdzie?

Problem jest spory, odbiorca nie należnych pieniędzy nie zawsze może być uczciwy. W przypływie gotówki może to z ignorować, myśląc ze jest bezkarny. Prawda jest taka że owa osoba, może odpowiadać z tytuły Kodeksu Cywilnego o bez postawnym wzbogaceniu.

Wróćmy jednak do naszego błędnego przelewu. To czy uda nam się go cofnąć zależy od tego na jakim etapie jest nasz przelew. Jeśli wiemy że nasze pieniądze zostały wysłane pod zły adres, natychmiast powinniśmy skontaktować z bankiem. Największe szanse mamy na etapie realizacji przelewu, kiedy oczekuje. Jak wypowiadają się banki, każdy taki przypadek jest rozpatrywany indywidualnie. Sprawa przelewu do innego banku polega na tym, że możemy złożyć reklamację i nasz bank prześlę ją do banku odbiorcy w celu rozwiązania sprawy.

Jak widać, lepiej się nie pomylić. Procedury są zawiłe i może się okazać że naszych pieniędzy nie odzyskamy(chodź teoretycznie nie powinno być problemu). A również wskazówka dla nas i przejście testu uczciwości, co byście zrobili dostając pieniądze od nieznanego nadawcy?

niedziela, 25 kwietnia 2010

Procent prosty i składany

Przedstawię dzisiaj pojęcia procentu prostego i składanego, jaką moc posiada procent składany.

Zacznijmy od procentu prostego, system tego oprocentowania polega na tym że odsetki które uzbieramy od naszego kapitału, dopisywane są dopiero na koniec naszej lokaty. Jak widać, nie jest to szczyt marzeń do naszego bogactwa.

Teraz to co myślę dla nas ważniejsze, otóż procent składany. Zgodnie z zasadą pieniądz robi pieniądz, taka jest zasada jego działania. Innymi słowy - do naszego wkładu pieniężnego doliczane są odsetki, od następnego okresu procentują z naszym kapitałem.

Bardziej rozjaśnię to na przykładzie. Mamy do wyboru dwa rodzaje lokat 5% roczną i 4,25% kwartalną, na każda z nich taka suma pieniędzy. Oczywiści wiele osób od razu odpowie że pierwsza lokata da nam zysk. Nie prawda! Tak właśnie działa procent składany że druga lokata która ma mniejsze oprocentowanie da nam większy zysk. Powodem tego jest to że po każdym kwartale dopisywane są odsetki do naszego początkowego kapitału i od niego i naszych odsetek liczone jest oprocentowanie.


„Bogatym nie jest ten, kto dużo zarabia, ale ten kto dużo oszczędza” – są to słowa John'a D. Rockefeller'a. Tymi słowami możemy docenić moc procentu składanego, lecz musimy wiedzieć że na samych lokatach nie dorobimy się miliona. Oszczędzenie jest w tym wszystkim podstawą w drodze do osiągnięcia sukcesu.

Zwrócę się jeszcze do mitycznej opowieści listonosza Scott'a Bauer'a, który odkładał przez 47 lat na FI i nie zaliczył przy tym żadnych strat co jest nie możliwe, przy czym odchodząc na emeryturę był milionerem. Wracając na koniec do lokat, tak na prawdę oprocentowanie lokat cały czas ściga się z inflacją, przedstawię to na wykresie (inflacja/lokata emax).



Komentarz pozostawiam dla Was.

Odpoczywaj spokojnie

Tak moi drodzy, zbliżają się wakacje. Przed nami ciepłe dni i marzenia spędzenia kilku dni w ciekawym miejscu.

Jeśli wyjazd to i pieniądze. Pomyślmy nad ta kwestią skoro zostało nam jeszcze trochę czasu do wakacji.

Moją myślą jest to, by być wolnym finansowo. Dążę do tego że dużo osób bierze kredyty by wyjechać na upragnione wakacje. Przed nami jeszcze parę miesięcy, więc pomyślmy nad tym by nasze wakacje jednak były spokojne, bez kredytu na głowie.

Co możemy zrobić?

Najprostsze wyjście to zacząć teraz oszczędzać. Ktoś może teraz powiedzieć, że jego pensja nie pozwala na oszczędzanie. W takim razie, polecam znalezienie dodatkowego etatu, jakiejś pracy dorywczej.

A swoją drogą, oszczędzenie to przygoda nie na rok czy dwa. Więc np. już teraz pomyśl nad wakacjami na przyszły rok. Załóż konto oszczędnościowe i odkładaj na nie, resztę pieniędzy ze swojej pensji. Tym prostym sposobem możesz uzbierać przez rok na część swojego wyjazdu.

Pomyśl, że wyjazd bez kredytu na pewno będzie spokojniejszy niż z kredytem.