poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Błedny przelew

Może ktoś z nas kiedyś miał problem że dokonał przelewu i niestety podał przypadkiem zły adres odbiorcy. Przypadki chodzą po ludziach i każdemu mogło się zdarzyć, lecz wiadomo lepiej unikać takich pomyłek bo po co płacić dwa razy za to samo.

Niektóre banki oferują do wysłania przelewu tylko numer konta, sporo osób idzie na łatwiznę i nie podaje reszty danych. A jak się okazuje warto podać jednak dane odbiorcy, gdyż są one sprawdzane z numerem konta. Jest to jeden cień szansy, że w razie niezgodności numeru konta do danych odbiorcy, nie dojdzie do finalizacji przelewu.

Ale co jeśli jednak dojdzie?

Problem jest spory, odbiorca nie należnych pieniędzy nie zawsze może być uczciwy. W przypływie gotówki może to z ignorować, myśląc ze jest bezkarny. Prawda jest taka że owa osoba, może odpowiadać z tytuły Kodeksu Cywilnego o bez postawnym wzbogaceniu.

Wróćmy jednak do naszego błędnego przelewu. To czy uda nam się go cofnąć zależy od tego na jakim etapie jest nasz przelew. Jeśli wiemy że nasze pieniądze zostały wysłane pod zły adres, natychmiast powinniśmy skontaktować z bankiem. Największe szanse mamy na etapie realizacji przelewu, kiedy oczekuje. Jak wypowiadają się banki, każdy taki przypadek jest rozpatrywany indywidualnie. Sprawa przelewu do innego banku polega na tym, że możemy złożyć reklamację i nasz bank prześlę ją do banku odbiorcy w celu rozwiązania sprawy.

Jak widać, lepiej się nie pomylić. Procedury są zawiłe i może się okazać że naszych pieniędzy nie odzyskamy(chodź teoretycznie nie powinno być problemu). A również wskazówka dla nas i przejście testu uczciwości, co byście zrobili dostając pieniądze od nieznanego nadawcy?

5 komentarzy:

  1. Jeżeli ktoś by się do mnie zgłosił (bank?) to oczywiście pieniądze bym oddał a jeżeli nie, to znaczy że nikt ich nie szuka więc nie wiem co bym zrobił... :) Wierzę jednak, że dobre uczynki wracają do nas ze zdwojoną siłą tak więc z mojej strony - warto być uczciwym. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tymi przelewami to jest ciekawa sprawa. Pomylenie się w jednej cyfrze i puszczenie przelewy przez system jest raczej mało prawdopodobne (jest suma kontrolna), ale zgodnie z prawem Murphego jeżeli coś niedobrego może się zdarzyć to się zdarzy.

    Bank ma obowiązek sprawdzania czy dane podane przy przelewie są zgodne z danymi odbiorcy, ale większość banków tego nie sprawdza (wiem że na 100% sprawdza eurobank, przelew puszczony z jakmiś głupotami wrócił do mBanku) więc jeżeli puściłeś przelew do złego odbiorcy (nie zgadzają się dane) bank ma obowiązek uznać reklamację.

    Osobiście mi się nigdy coś takiego nie zdarzyło, anie nie wysłałem komuś przez pomyłkę pieniędzy, ani nie otrzymałem nigdy ekstra kasy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. zrobilam przelew do innej firmy. firma ta ma duzy debet na koncie. Pieniadze bank pobral sobie na poczet swoich naleznosci !! zwrocilam sie do tego banku (KB nie polecam !!!!) z informacja ze to nie sa pieniadze nalezne temu klientowi. I co ? Kredyt Bank ma to w nosie. zabrał kase i teraz ja musze sadzic sie z klientem bogu ducha winnym o swije pieniadze.A Kredyt bank sie cieszy bo odzyskał jakieś nalezności, tylko dlaczego moim kosztem? sadze ze to jest nasza polska złośliwość nienawiśc i brak jakiegokolwiek zrozumienia dla błedów ludzkich. banki sa jak sępy ! a zwlaszcza kREDYT BANK w Lublinie.

    OdpowiedzUsuń
  4. to pozwij KB. Jak chcesz - to Ci pomogę (prowadziłem już takie sprawy p-ko mBankowi). Kontakt: martri(na)wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Niedawno w mBanku była duża awaria systemu bankowego. Przelewy docierały nie do tych osób co trzeba. Co w takim przypadku zrobić? Jak można być pewnym ze przelew dotarł do właściwej osoby? Czy pieniądze po tej awarii są do odzyskania?

    OdpowiedzUsuń